Grzyb - 09-06-2006, 10:14 Temat postu: 7min 30sec na wstrzymanym oddechu Russian freediver Natalia Molchanova has set a new women's world of 7min 30sec in Static Apnea, the sport's breath-hold category. Molchanova set the record while competing at the Russian Freediving Championships. She beat her own mark of 7min 16sec, set at last year's freediving World Championships, where she dominated most of the women's events. zrodlo EcikHel - 01-08-2006, 09:12 dobra!!!! 
unknown44 - 29-10-2006, 17:19 gdzie ona ma korę mózgową?  Tacy ludzie to już muszą być jak roślinki, przy 3:30 dochodzi przecież do trwałych uszkorzeń... chyba że wiedzą coś czego ja nie wiem
styx - 29-10-2006, 22:58
skąd masz kolego takie dane ? mroczny - 29-10-2006, 23:43 trening zwieksza tolerancję na CO2 i ułatwia zatrzymanie powietrza, zwiększa się też objętość powietrza w płucach. poza tym trening mentalny, np. Joga pomaga ponoć w obniżeniu aktywności narządów zużywających cenny tlen czyli w tym wypadku mięśni szkieletowych i układu pokarmowego. Metabolizm mózgu nie zmienia się znacząco w zależności od aktywności. te 3:30min dotyczą stanu zupełnej anoksji, np. jeśli nabierzesz duże ilości wody do płuc. Mimo to...  "Don't try this at home!"
unknown44 - 11-11-2006, 15:08
Z lekcji biologii i chemii. Myślę, że jednak nie na tyle, by przedłużyć ten czas tak bardzo. Inaczej: albo się nie dotrwa do 3:30, albo wytrwa się znacznie dłużej, bo kora już i tak będzie zdechła. 
Tak słyszałem od nauczycieli... Haramis - 11-11-2006, 15:40 Hej
Nauczyciel zapomnial dodac, iz smierc biologiczna owszem wystepuje po okolo 3-6 minutach, ale po ustaniu krazenia
Pozdrawiam Anka Lech-u - 11-11-2006, 22:49
To musisz lepiej słuchać. Po takim czasie niedotlenienia mózgu, zaczyna (!!!) mózg umierać. Ale zatrzymanie oddechu nie oznacza zatrzymania krążenia. W naszych płucach jest wtedy i tak mnóstwo tlenu (mimo, że nie oddychamy). I dlatego to jest możliwe (po dłuuuugim treningu). Ale i tak jestem pełen podziwu. Ja wytrzymam 4:10 (a właściwie tyle wytrzymałem kiedyś w liceum). Teraz to już nie te czasy.... Akira - 14-11-2006, 20:33 Jest teoria gloszaca,ze najlepsze wyniki we freedivingu ma sie w wieku srednim i dalej wiec smialo mozesz jeszcze byc mistrzem  A co do postepujacego zdebilenia zawodnikow to musze stwierdzic,ze z tych ktorych znam zaden nie ma problemu z liczeniem ulamkow...a Ceti robi spooro ponad 7:00 minut 
unknown44 - 29-11-2006, 15:03
Ta, dzięki za fachową i jakże ważną dla mnie radę radę  . No comment. Może moja niewiedza wynika ze źle przekazanych informacji? 
Skoro mózg zaczyna umierać, to znaczy że w jakimś kawałku już umarł, albo jest bliski.
Dokładnie, po dłuuuugim treningu. Trochę poczytałem o ćwiczeniach które mają zwolnić działanie serca i zwiększyć tolerancję na CO2.
Ja bez treningu - to był pierwszy raz - 2:35. Ale teraz jakoś nie próbuję więcej... pozdrawiam unknown44 PS. zainstaluj ( www.firefox.pl ) FireFoxa  Nowy komputer - 2000zł, dobra przeglądarka - 0 zł, wrażenia z przeglądania - bezcenne.
|
