hmmmm, jak dla mnie wymagania pływackie są ustalone na rozsądnym poziomie trudności...25 m. to jedna długość standardowego basenu...jak jest dozwolone wybicie się na starcie (nie mam na myśli skoku do wody tylko odepchnięcie się nogami od ściany basenu) to nawet powinna być mała frajda z tego ćwiczenia
Zgadzam sie. 25m to dla kogos plywajacego tak marnie jak ja to ok. 10 spokojnych pociagniec zabka pod woda i jakies 45 sekund max. na bezdechu. To nie jest rocket science zeby sie tego nauczyc, zachecam sprobowac.
Ostatnio zmieniony przez Yavox 19-01-2012, 09:35, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3897 Skąd: Łódź/Gliwice
Wysłany: 19-01-2012, 20:41
Rano próbowałem napisać ale nie udało mi się wysłać.
Plotek napisał/a:
oraz systemu cinch halcyona, ciekawe czy mają jakiś procent od sprzedaży ???
Chinch jest po przecinku - ja to zrozumiałem, jako alternatywę dla standardoweej taśmy z jednego kawałka. To chłopcy zerżneli z GUE na 100%
piotr_c napisał/a:
O ile długości węży itp. potrafię sobie jakoś uzasadnić, to jak uzasadnić to:
- płetwy wraz ze sprężynami typu Jet Fin
No tu pojechali - chcą być bardziej dirowi niż sam dir na Fundach nie ma obowiązku posiadania jetów (choć prawie wszyscy ich używają) a jedynie płetw z niedzielonym (nierozciętym) piórem.
jacekplacek napisał/a:
- latarkę główną(odkład tymczasowy a w logicznym przypadku i główny)
- wetnotes
- zapasowa maska
- szpulka
i to wszystko jednym karabolem? No i maksymalny zespół 4! osoby? Logiczne byłoby 3 albo 6, ale 4?! Ciekawe
Co do ilości kursantów 100% racji, ni to pies, ni wydra. Czterech to za dużo na jeden zespół a równocześnie blokuje się możliwość utworzenia zespołu trzyosobowego. Co do karabola także, chyba, że uważają karabińczyki za swoiste części składowe szpulki, zapasowej maski i wetnotesu.
Andrzej Kosko napisał/a:
a ja po 31 latach nurania-w tym zawodowego-mam ino jeden plasti
k...P4...no nie nadaje się
Andrzej porównaj sobie kurs sprzed 30 lat i kurs obecny, na ten sam stopień. I będziesz miał odpowiedź. Tu dodatkowo wchodzi w grę fakt, że trzeba kandydatów na "technicznych" wprowadzić w sposób nurkowania, z którym często wcześniej nawet się nie zetknęli (niestety).
A tak naprawdę uważam, że TDI Intro to Tech jest lepszą alternatywą PSAI ABC. Ale pewnie dlatego, że mam uprawnienia do prowadzenia tego kursu
A tak naprawdę uważam, że TDI Intro to Tech jest lepszą alternatywą PSAI ABC. Ale pewnie dlatego, że mam uprawnienia do prowadzenia tego kursu
A tak naprawdę to ile razy jeszcze trzeba pisać, że najważniejszy jest dobry instruktor, a nie organizacja?
Co do wszelkiego rodzaju testów pływackich. Mało osób je przejdzie, a z drugiej strony instruktorzy przymykają na nie oko (biznes is biznes) - czy jest więc sens ich wypisywania?
Dla mnie ten kurs jest zlepkiem GUE Fundamentals i Intro to Tech. Założę się, że jeszcze w tym roku PADI wystąpi z czymś podobnym
Co do wszelkiego rodzaju testów pływackich. Mało osób je przejdzie, a z drugiej strony instruktorzy przymykają na nie oko (biznes is biznes) - czy jest więc sens ich wypisywania?
Kto przymyka, ten przymyka. Ja np. robiąc ASD/Rescue z Majkim i Syrenką zapierdzielałem baseny w te i z powrotem na czas, aż miło. 25m pod wodą też musiałem zrobić a potem utrzymywanie się ileś tam minut w wodzie w miejscu targając nad powierzchnią wody kafle. A wszystko to na pierwszych zajęciach basenowych, kiedy zaczynaliśmy.
Wiek: 38 Dołączył: 17 Maj 2011 Posty: 194 Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-01-2012, 22:47
arkac123 napisał/a:
Założę się, że jeszcze w tym roku PADI wystąpi z czymś podobnym
DSAT ma kurs Intro to tech, a PADI oddzieliło nurkowanie techniczne do DSATu, więc raczej się w PADI taki kurs nie pojawi
Więc o co chcesz się założyć?
Ostatnio zmieniony przez raptor_xxl 19-01-2012, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3897 Skąd: Łódź/Gliwice
Wysłany: 20-01-2012, 06:07
Marek W. napisał/a:
a dla innych Twoja kasa
Taaa a Ty rozumiem wykonujesz swoją pracę za darmo? Przy tragicznym wręcz poziomie wyszkolenia większości nurków, pojawiają się kursy, które tak naprawdę uczą podstaw nowoczesnego nurkowania. A Ciebie stać jedynie na kpinę? Dość zresztą prymitywną...
Taaa a Ty rozumiem wykonujesz swoją pracę za darmo? Przy tragicznym wręcz poziomie wyszkolenia większości nurków, pojawiają się kursy, które tak naprawdę uczą podstaw nowoczesnego nurkowania. A Ciebie stać jedynie na kpinę? Dość zresztą prymitywną...
Hubert, naprawdę wierzysz, że w ciągu 4 (słownie czterech) dni z "tragicznego" poziomu nurek przekształci się w choćby Twojego nurka "samodzielnego na poziomie OWD", a tutaj jest przecież mowa o wyszkoleniu technicznym?
Nie lepiej zapisać się na warsztaty, płacić za każdy dzień, i ćwiczyć dokładnie to, z czego ma się braki?
Dla mnie taki kurs, w takeij formie, to również wyciąganie kasy - zauważ zresztą, że warunkiem przystąpienia do niego jest posiadanie certyfikatu nurkowanie w SS i w twinie..... Więc kolejny wydatek.
Poza tym - tutaj to już się nie znam, więc proszę o korektę.... Na tym kursie będzie uczony/szlifowany v-drill i s-dril... To chyba ktoś mający plastik z twina powinien umieć? Czego właściwie uczy się na kursie obsługi twina???
Ostatnio zmieniony przez arkac123 20-01-2012, 09:03, w całości zmieniany 1 raz
jacekplacek [Usunięty]
Wysłany: 20-01-2012, 09:28
arkac123 napisał/a:
Hubert, naprawdę wierzysz, że w ciągu 4 (słownie czterech) dni z "tragicznego" poziomu nurek przekształci się w choćby Twojego nurka "samodzielnego na poziomie OWD", a tutaj jest przecież mowa o wyszkoleniu technicznym?
Ani kurs ABC PSAI, ani ITT TDI czy fundy GUE NIE są kursami technicznymi. Nie dają tez podniesienia uprawnień ani deko ani limitów głębokości ani nie tworzą nurków przewodników. Te szkolenia mają za zadanie wprowadzić nurka w konfigurację, trym, style, pracę zespołową, panowanie nad pływalnością w sposób umożliwiające bezproblemowe i jak najbezpieczniejsze przejście kursów technicznych, lub najzwyczajniej poprawić syl i samopoczucie osób nie zadowolonych ze swojego dotychczasowego poziomu. Obserwując wile kursów z pozycji kursanta, z pozycji osoby tym kursantom towarzyszącym, asystując w kursach i samemu je przeprowadzając jestem pewien, że jeżeli instruktor chce i umie to w cztery dni te podstawy da z żabką wsteczną na czele. Ale trzeba chcieć a nie kombinować jak największą ilość warsztatów. Przykładowy schemat:
- dzień pierwszy, basen: nauka stylów pływania, pływalność, teoria, poprawki w konfiguracji
- dzień drugi, wody otwarte: trymowanie, pływalność, style pływania, teoria, początki tworzenia zespołu
- dzień trzeci, wody otwarte: poprawki w trymie i wyważeniu, pływalność, style pływania, praca w zespole, teoria
- dzień czwarty, wody otwarte: pływalność, style pływania, praca w zespole, teoria
Zakładam w miarę ciepłą wodę, sprężarkownię pod ręką i pełne zaangażowanie obu stron. Nie wyjdzie z tego akrobata, ale podstawy dostanie solidne i co najważniejsze: będzie wiedział co i jak ćwiczyć.
jestem pewien, że jeżeli instruktor chce i umie to w cztery dni te podstawy da z żabką wsteczną na czele. Ale trzeba chcieć a nie kombinować jak największą ilość warsztatów. Przykładowy schemat:
- dzień pierwszy, basen: nauka stylów pływania, pływalność, teoria, poprawki w konfiguracji
- dzień drugi, wody otwarte: trymowanie, pływalność, style pływania, teoria, początki tworzenia zespołu
- dzień trzeci, wody otwarte: poprawki w trymie i wyważeniu, pływalność, style pływania, praca w zespole, teoria
- dzień czwarty, wody otwarte: pływalność, style pływania, praca w zespole, teoria
Zakładam w miarę ciepłą wodę, sprężarkownię pod ręką i pełne zaangażowanie obu stron. Nie wyjdzie z tego akrobata, ale podstawy dostanie solidne i co najważniejsze: będzie wiedział co i jak ćwiczyć. -
Jacku, bardzo dobrze to opisałeś. Problem polega na tym, że akurat ten konkretny kurs teoretycznie ma nauczyć dużo więcej, niż w/w podstawy.
Ostatnio zmieniony przez arkac123 20-01-2012, 10:29, w całości zmieniany 1 raz
kazdy z nas jest inny i kazdemu inaczej przychodzi przyswojenie wiedzy i zadań jak i rózni sa instruktorzy
tak jak cięzko jest po owd byc dobrym nurkiem tak samo uwazam ze po 4dniowym kursie technicznym cięzko mieć dobrze obcykane wszytkie załozenia takowego kursu - to tak jak nauczyc sie jezdzic samochodem po nauce jazdy
wg mnie warto zrobić kurs techniczny i troche ponurkować w takiej konfiguracji, podczas kazdego nurkowania poswięcic 10 minut na powtórzenie z partnerem jakiegoś zapamietanego cwiczenia z kursu (wymiana stejdzy, pływanie bez maski itd itp) a jesli po kilku lub kilkunastui nurkowaniach taka osoba poczuje ze jednak coś jest nie tak i cwiczenia nie wychodzą tak jak powinny warto wtedy wybrac sie albo na warsztaty, umówic sie z DOBRYM instruktorem na 2,3 nurkowania aby skorygował nasze problemy i pokazał jeszcze raz co i jak
nie raz widziałem usmiech na twarzy innych nurków jak wchodziłem na bryze albo jezioro białe obwieszony stejdzami- niech sie smieją nie biore tego zelastwa zeby sie pochwalic jaki to ja jestem zajebisty nurek tylko po to zeby być jak najbardziej opływany w danej konfiguracji
WSZYSTKIE kursy nurkowe mają za zadanie nauczyc nas danych elementów ale nie zwalniaja od tego ze samemu trzeba pózniej cwiczyc i podnosci swoje kwalifikacje.
jednym zdaniem - mniej siedziec na forum a wiecej w wodzie
jacekplacek [Usunięty]
Wysłany: 20-01-2012, 10:41
arkac123 napisał/a:
Jacku, bardzo dobrze to opisałeś. Problem polega na tym, że akurat ten konkretny kurs teoretycznie ma nauczyć dużo więcej, niż w/w podstawy.
Zakres:
Cytat:
Celem kursu jest odpowiednie przygotowanie nurka do późniejszych szkoleń technicznych, jaskiniowych, oraz podniesienie jakości i wydajności nurkowania zarówno dla siebie samego jak i całego zespołu. Ujednolicenie procedur związanych z sytuacjami awaryjnymi oraz pracy w grupie. Jest to szkolenie mające na celu skupienie się głównie na takich elementach jak : poprawne wyważenie i perfekcyjna pływalność, techniki pracy płetwami, praca w zespole, V-drill – ćwiczenia związane z wyciekiem gazu i likwidowaniem wycieku, S-drill – umiejętności obrazujące sytuacje dzielenia się gazem w nagłych wypadkach, ćwiczenia związane z utratą światła oraz strzelania bojki SMB. Tematyka szkolenia teoretycznego porusza takie zagadnienia jak : świadome używanie własnego sprzętu, przygotowanie do nurkowania, odprawa nurkowa, używanie Nitroksu, praca w zespole, wizualizowanie nurkowania.
Nie jest szerszy. Nie zrobisz tego bez pływalności, trymu i stylów: nie jesteś w stanie skutecznie zakręcać zaworów, strzelać bojki, wymieniać informacji, reagować na znaki bez tych podstaw. Jednocześnie wykonując te procedury, uczysz się efektywnie bo widzisz ich wartość i doceniasz cel. Wytłumaczenie sekwencji V-drilla, to jakieś 5 minut, kolejne kilka na ćwiczenia na sucho i na platformie. Arkac, nie widzę potrzeby wyszczególniania ćwiczenia po ćwiczeniu: nie wpisałem też moich ulubionych w ślepej masce czy bezdechów a zapewniam Cię, że są
Nie jest szerszy. Nie zrobisz tego bez pływalności, trymu i stylów: nie jesteś w stanie skutecznie zakręcać zaworów, strzelać bojki, wymieniać informacji, reagować na znaki bez tych podstaw. Jednocześnie wykonując te procedury, uczysz się efektywnie bo widzisz ich wartość i doceniasz cel. Wytłumaczenie sekwencji V-drilla, to jakieś 5 minut, kolejne kilka na ćwiczenia na sucho i na platformie. Arkac, nie widzę potrzeby wyszczególniania ćwiczenia po ćwiczeniu: nie wpisałem też moich ulubionych w ślepej masce czy bezdechów a zapewniam Cię, że są
No to napiszę wprost: ja nie byłabym w stanie tego się nauczyć w ciągu 4 dni. Twoim zdaniem nie mam dobrego instruktora, czy problem tkwi we mnie?
Przypuszczam jednak, że tak naprawdę to znowu wracamy do definicji; dla mnie "nauczyć się" to znaczy wykonywać daną rzecz perfekcyjnie, a nie poprawnie. Stąd zazwyczaj nie jestem zadowolona ze swoich "wyczynów", zawsze znajduję coś do poprawy .
Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3897 Skąd: Łódź/Gliwice
Wysłany: 20-01-2012, 13:20
arkac123 napisał/a:
Hubert, naprawdę wierzysz, że w ciągu 4 (słownie czterech) dni z "tragicznego" poziomu nurek przekształci się w choćby Twojego nurka "samodzielnego na poziomie OWD", a tutaj jest przecież mowa o wyszkoleniu technicznym?
Nie lepiej zapisać się na warsztaty, płacić za każdy dzień, i ćwiczyć dokładnie to, z czego ma się braki?
Dla mnie taki kurs, w takeij formie, to również wyciąganie kasy - zauważ zresztą, że warunkiem przystąpienia do niego jest posiadanie certyfikatu nurkowanie w SS i w twinie..... Więc kolejny wydatek.
Poza tym - tutaj to już się nie znam, więc proszę o korektę.... Na tym kursie będzie uczony/szlifowany v-drill i s-dril... To chyba ktoś mający plastik z twina powinien umieć? Czego właściwie uczy się na kursie obsługi twina???
I tak i nie. Masz rację, że całkowicie surowy nurek, który o trymie i pływalności nie ma pojęcia, nie da rady. Ale nurek na poziomie mniej więcej Deep'a u dobrego instruktora ma realną szansę. Oczywiście alternatywą są warsztaty - jedni wolą tak, drudzy tak. Zaletą wszystkich tych kursów jest pewne usystematyzowanie umiejętności. W w TDI i w GUE nie ma obowiązku skończyć kursu twina i suchego przed ItT lub Fundami. Co do cen - ja np. zdecydowałem się odejść od stałej ceny za kurs, na rzecz ceny za "nurkodzień". Jeżeli kursant zmieści się w minimalnym określonym standardami czasie, zapłaci nawet mniej, niż zwyczajowa cena. Jeżeli będzie wymagał więcej czasu, zapłaci więcej. Myślę, że tak jest bardziej uczciwie.
arkac123 napisał/a:
ja nie byłabym w stanie tego się nauczyć w ciągu 4 dni.
Myślę, że przy pełnej koncentracji i wcześniejszym zapoznaniu się z twinem (tak, by Twoje pierwsze nurkowanie na kursie nie było pierwszym z zestawem dwubutlowym) byłabyś w stanie. Zresztą od dawna namawiam Was na ItT.
Hubert, po mistrzowsku wytłumaczyłeś mi, że kurs Adv. Nitrox przyda mi się w moich ulubionych nurkach szuwarkowo-rafowych do 6 m. Nawet udało Ci się przekonać mnie, że w trakcie wyjazdów, potrzebny mi będzie stopień DM.
Ale na Intro to Tech. ani na Fundy mnie nie namówisz - nadal twierdzę, że ani twina, ani długich węży nie założę. Bo nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko