FORUM-NURAS

[1Marcin]

Dzień dobry wszystkim

dziś wykonałem swojego pierwszego nura z całym sprzętem, który kompletowałem sam.

wiedzę czerpię od emerytowanego nurka Spożarnej.
mieliśmy razem zejść pierwszy raz, ale drugiej osobie dupa marznie , więc zdecydowałem się sam ćwiczyć pod wodą (woda w masce, przekładanie automatów, ściąganie sprzętu z pleców)

sprzęt jaki posiadam to aqualung legend (kupiony używany)
kamizela hexagon technisub 1000
reszta bez znaczenia...

po wyważeniu się i odkręceniu pokrętła regulacji na max by nie mieć prawie żadnych oporów oddechowych, zszedłem na ok 3-4m i tam sobie oswajałem się ze sprzętem,

później zacząłem pływać i poczułem jakby automat wyczuwał? kiedy chcę wziąć następny wdech i na siłę mi wpychał gaz go ust, kilka wdechów mi nie przeszkadzało, ale wydało mi się to dziwne i zacząłem wychodzić do góry , po czym automat jakby puścił i zaczął cały czas wdmuchiwać powietrze na max do ust, nie mogłem go zdławić, zamknąłem też ustnik, nic nie pomagało, zanim ściągnąłem kamizelkę i zakręciłem główny zawór butli to zostało ok 50bar ze 150.

na płyciźnie znowu odkręciłem zawór butli i wszystko działało jak należy, ale już nie zszedłem pod wodę .

ktoś ma jakiś pomysł sugestię ? poleci kogoś kto by mógł przejrzeć automaty w lubuskim ?



Pozdrawiam
Marcin

[Bąbel]

Nie za szybko? Do 1 kwietnia jeszcze 3 dni 🤣

[raptor_xxl]

Wygląda, jakby automat zamarzł. Aqualung Legend to górna półka i dziwne, że do tego doszło. Być może poprzedni właściciel zalał 1-szy stopień. Ja bym zaczął od serwisu automatu. Sporo centrów nurkowych oferuje taką usługę, ale je nie polecę nikogo bo nie te okolice Polski

[gienas]

[Bąbel]

Tak to jest jak czerpiesz wiedzę od emeryta. Ja to na You tube nauczyłem się nurkować. Jak dotąd zaliczyłem 60 metrów, ale latem mam zamiar na 80. Już znalazłem na ten temat fajny filmik.

[DarekS]

Rysykujesz nurkując sam i to na początku swojej drogi

[Bąbel]

Marcin już nie odpisze. Zszedł drugi raz pod wodę...